The Tonight Show, może znasz?
Dawno, dawno temu kiedy poleciałam do Stanów, pierwszą rzeczą jaką obejrzałam w amerykańskiej telewizji był NIGHT SHOW. Fenomen tych programów mnie może nie zachwycił, ale mocno zainteresował, niestety jako studentka nie wiedziałam jeszcze wtedy, że można wykorzystać je w pracy nauczyciela.
Minęło kilka lat i nagle bum! Przecież to aż się samo prosi :) Amerykańskich night shows jest sporo, pisałam o nich na swoim fanapage'u, wrzucając listę 15 najlepszych amerykańskich talk-show'ów.
Jednym z tych najlepszych na liście jest The Tonight Show Starring Jimmy Fallon (znany wcześniej jako Late Night with Jimmy Fallon). Dla nauczycieli języków i nie-języków to jest petarda!
Gry i skecze Jimmiego
Lista gier Jimmiego Fallona jest długa, baaardzo długa, oczywiście nie wszystkie nadają się na lekcję, ale te, które się nadają, robią swoją robotę. :) Moje ulubione to oczywiście te gry i quizy, które możemy robić BEZ PRZYGOTOWANIA. Ja wiem, że są nauczyciele, którym absolutną radość sprawia drukowanie, laminowanie, klejenie i wycinanie, ale mnie jednak zawsze jara to, co robi się samo.
Oto pierwsza szóstka moich wybranków "Fallonowych":
1. The Whisper Challenge
Prosta gra do zrealizowania na lekcji 1:1, albo w parach w klasie (wtedy musi to być najlepiej prawdziwy The WHISPER Challenge z szeptaniem, nie czytaniem na głos ani po cichu). Potrzebne są: - słuchawki z głośną muzyką (w wersji 1:1), w klasie też się da to zrobić, bo dzieciaki często noszą swoje słuchaweczki do smartphonów (ale nie jest to jakiś wcale mus), - karteczki napisane odręcznie lub na komputerze, zawierające proste wyrażenia z poprzednich zajęć, z przerabianych działów, odpowiednio poziomowane dla różnych grup, np. A1-B1: "a black cat", "a dirty sock", "frozen fish sticks" (jak w przykładzie), czym wyższy poziom wyrażenia powinny być trudniejsze lub dłuższe. Ale już dla grup B2-C2 postarajmy się o jakiś idiom lub wyrażenie: "a discerning eye", "put on your thinking cap", tak żeby uczniowie mieli na serio jakiś challenge, oprócz tego, że będą musieli bardzo skupić się na czytaniu ruchów warg. Jeśli chcecie zobaczyć jak gra wygląd w oryginale, zapraszam do oglądania: 2. Word sneak Jest to prześmieszna gra, kolejna bez prawie zupełnie żadnego przygotowania. Jednak tym razem jest to gra dla starszych uczniów lub uczniów na odpowiednim poziomie językowym, dającym możliwość swobodnej konwersacji na zadany temat. Jako, że nasi uczniowie to nie są natywnymi użytkownikami języka obcego, mogą mieć problemu ze nieskrępowanymi rozmowami. Należy im pomóc. Wykorzystać tu możemy listę pytań do trzeciego zadania maturalnego, te pytania pojawiają się w każdym repetytorium i są już gotowymi tematami na raczej dyskusyjne tematy, ale może lepiej z pominięciem tych najbardziej kontrowersyjnych lub najbardziej trudnych, gdzie może być ciężko przemycić wybrane słówko lub słówka. Mam tutaj taką listę przygotowaną na podstawie "Destination: Matura" wydawnictwa Nowa Era:
Lub pytania konwersacyjne do FCE, np. takie:
Możecie też wykorzystać inne pytania, które wymyślicie sami lub znajdziecie w internecie na różnych stronach, ja polecam np. "350 Good Questions to Ask", gdzie znajdziecie pytania, nie egzaminacyjne, ale ciekawe, o takie jak te:
Do gry, oprócz tematu do rozmowy, potrzebne są: - słowa, zupełnie randomowe, albo raczej (żeby nie kalkować z angielskiego) tzw. słowa od czapy zapisane na pojedynczych karteczkach, - każdy uczestnik gry (w odróżnieniu od programu i idei Jimmiego Fallona uczestników może być więcej niż dwóch, uczniowie mogą grać w grupkach, a nawet całą dużą grupą) otrzymuje jedno lub zestaw kilku słów, które musi wpleść w swoją wypowiedź, tak, aby dalej pozostawała mniej więcej logiczna. Bardzo ważnym jest fakt, że czym niższa grupa, tym słowa muszą być mniej abstrakcyjne, a nawet jeśli nie mamy zbytnio zaawansowanej grupy, niech to będą słowa z danego działu lub zakresu. Wychodzi bardzo fajnie. Co lepsze jest też wersja Sentence Sneak, gdzie gracze muszą wplatać w wypowiedź całe zdania, zachowując logikę wypowiedzi (to już trudniejsza szkoła jazdy). :) Jeśli chcecie zobaczyć obie wersje w oryginale, proszę zajrzyjcie tu:
3. Three Word Stories To kolejna gra, do której będą potrzebne słówka, najlepiej te wiecie, z... czapy. Przygotowanie praktycznie żadne. Potrzebna kreatywność w czystej postaci, więc znowu mamy tu raczej do czynienia z zabawą dla wyższych poziomów, ale obiecuję jeszcze w tym wpisie pojawi się coś dla młodszych dzieciaków też (ewentualnie dla uczniów na niższych poziomach). Zasady gry: - jak już wiemy potrzebne są słówka wypisane na karteczkach, - następnie zadaniem pierwszej w kolejności osoby jest ułożyć zdanie (lub jak się serio już nie da wyrażenie, część zdania - a clause) zawierające trzy słowa, w tym to, które mamy na kartce, - kolejna osoba ma nieco trudniej, bo musi użyć swojego słowa i w trzech słowach kontynuować opowieść. Fajne, miłe i przyjemne, ćwiczy umiejętność wypowiedzi, słownictwo i kreatywność, a do tego zaprezentuje Wam zabawę niezawodny Benedict Cumberbatch: 4. Would you rather? This or that. Jest to fantastyczna gra na przećwiczenie wyrażenia "I'd rather..." i pytania "Would you rather...?", ale tutaj potrzebujemy odrobinę naszego przygotowania i zaangażowania klasy. Nie bójcie się pomogę Wam przerobić tą zabawę tak, aby się nie narobić. Poniżej znajdziecie specjalną kartę pracy ode mnie dla Waszych uczniów, która zrobi Wam robotę. Fajnie? Więc tak: - najpierw rozdajemy uczniom kartę pracy i prosimy ich, aby wybrali jedną z odpowiedzi i nie pokazywali innym, - następnie prosimy ochotnika na środek i zadajemy mu kilka z pytań (najlepiej w kolejności, żeby się nie pogłubić), - uczeń udziela odpowiedzi - możemy grać na dwa sposoby: oryginalny, czyli uczeń zgaduje jak mogli odpowiedzieć jego koledzy i koleżanki z klasy, lub drugi, czyli uczeń udziela swojej odpowiedzi i porównuje ją z innymi (oczywiście możemy go dalej pociągnąć za język i poprosić o wyjaśnienie), - prosimy resztę klasy o podniesienie rąk, jeśli ich odpowiedź była taka sama i patrzymy ile osób taką odpowiedź wybrało, - po kilku pytaniach zmieniamy ochotnika/ ofiarę i bawimy się dalej. Zobaczcie jak to wygląda u Jimmiego:
A tutaj karta pracy dla Was:
5. Slapjack
Ta gra w oryginale u Jimmiego Fallona przypomina znaną grę hazardową Black Jack, do której potrzebne są karty do gry (52 sztuki). Ja proponuję inną odmianę tej gry też przy użyciu kart lub ewentualnie dla młodszych dzieciaków kart Snap. Akurat idzie Halloween, więc jeśli ktoś lubi to święto, mogę polecić mu, aby wykorzystał np. karty Spooky Snap Usborne (również zawierające 52 karty z różnymi potworkami), o takie jak te na zdjęciu. Wersja Jimmiego jest dosyć trudna, ponieważ trzeba liczyć do 21 według zasad gry w oczko, dlatego własnie radzę zmienić ją na zwykły snap - slap, ale idąc tropem Jimmiego polecam użycie WIELKICH ŁAP. To one nadają tą wyjątkowość tej zabawie. Nie wiecie skąd je wziąć?! Nic prostszego! Ja mam (nie pokażę Wam moich, bo mam remont i wierzcie mi, że przeszukałam cały dom za nimi, ale nie mam najzieleńszego, ani najseledynowszego pojęcia gdzie mąż mi je schował) np. dmuchane łapy kibica i nie myślcie sobie, że są one trudne do zdobycia lub drogie. Nie, nie, nie! Patrzcie na to - Allegro (4,30zł za sztukę), Dajar (3zł za sztukę). Jeśli prowadzicie zajęcia 1:1 wystarczą Wam dwie, dla grup 4-6 da radę, będą się zmieniać. A jeśli nie macie łap możecie grać packami na muchy (ja kiedyś zaopatrzyłam się hurtowo i mam packę dla każdego ucznia w grupie, mam ich 12). Jak grać: a) Snap: - grają dwie osoby, każda ma przed sobą kupkę z równą ilością kart, a na sobie wielką łapę, - uczniowie wykładają karty po kolei nazywając je odpowiednio, - jeśli pojawia się taka sama karta (w odróżnienia od gry Jimmiego, uczniowie nie walą się łapą w paszczę, chociaż starszym się akurat to podoba), uczniowie walą łapą w kartę, kto pierwszy ten lepszy. b) Slapjack (karcianka):
- rozdajemy karty od siebie, jedna osoba za drugą, kładąc kartę na stole wołamy jej numer lub nazwę, - kiedy pojawia się Jack (czyli Jopek lub Walet zwał jak zwał) należy jak najszybciej pacnąć go łapą - aby dodać do gry element językowy, na przygotowanej obok kartce (wzór do pobrania poniżej ↓) do każdego Jacka dopasowujemy pytanie, na które uczeń, który go zdobył musi odpowiedzieć lub zadanie, które musi wykonać.
- świetnie do tego nadają się karty Karoliny Lubas, które znajdziecie w jej wpisie: Sposób na CZASOWNIKI NIEREGULARNE, tylko musicie wyciągnąć z nich karty bomb, możecie ćwiczyć np. samą wersję z formami Past Simple albo wszystkie na raz: uczniowie wyciągają karty jedną za drugą, a gdy dwie formy tego samego czasownika pojawią się jedna po drugiej, następuję SLAP, czyja łapa na wierzchu ten wygrywa.
- każdy ma kupkę kart i wyciąga jedną kartę po drugiej, od siebie, nazywając ją, układając w ten sposób jedną wielką kupkę kart, - gdy pojawia się Jack, trzeba go pacnąć, kto pierwszy ten lepszy (do tego zadanie lub pytanie dla śmiałka, który pacnął pana Jopka),
- w tej wersji gry możemy wykorzystać kategoryzowanie: uczniowie mają kupkę kart (po kilka), - każdy uczeń wyciąga po jednej karcie i kładzie przed sobą, - nauczyciel woła kategorię, uczniowie, kto pierwszy, ten lepszy, muszą pacnąć słówka z danej kategorii, - gra nadaje się nie tylko dla dzieci, ale też dla licealistów, wtedy wykorzystać można słownictwo z repetytorium, najlepiej własnej roboty (takie jak np. wykorzystałam w grze powtórkowej LOSE'EM ALL): Oczywiście zachęcam Was do obejrzenia jak gra Jimmy ze swoim gościem. Zobaczcie sami jaki fun. 6. The Box of Lies Pudełko kłamstw to świetna zabawa dla każdej grupy wiekowej, ale że zostałam wyprzedzona z wpisem o niej przez inną Karolinę, odsyłam Was do niej, są tam również gotowe do wykorzystania materiały. To stosunkowo nowy blog, ja w ogóle go nawet nie znałam, ale myślę, że będzie warto do niego zaglądać: Mówię Ci blog. Co prawda Karolina zmieniła trochę zasady zabawy i zamiast przedmiotu do pudełka włożyła zdjęcia, ale gry oczywiście można modyfikować. Do tego w szkolnej rzeczywistości zdjęcia o wiele łatwiej umieścić w pudełku tak aby przeciwnik nie widział niż różnego rodzaju przedmioty (chociaż o te drugie czasami łatwiej). Oczywiście, jeśli chcecie zobaczyć jak gra Jimmy Fallon ze swoimi gośćmi, musicie obejrzeć filmik:
|
W sieciArchiwa
Luty 2022
Kategorie
Wszystkie
|
Home |
Teacher Trainer Blog |
O mnie |
Kontakt |
Moje CV |