PANDEMIA SPOTKAŃPandemia COVID-19 w olbrzymiej mierze przyczyniła się do rozwoju pracy online w trybie home-office, niestety przyczyniła się do innej epidemii rozprzestrzeniającej się w firmach z o wiele większą prędkością - spotkaniozy. Spotkania jedne po drugim, zabierają czas, wyczerpują i często są niepotrzebne, pracownicy jednak mają w sobie priorytet wykazania się, że pracują. Zdałam sobie sprawę z tego ostatnio siedząc na spotkaniach od rana do wieczora, z oddechem nieukończonej pracy na plecach; 50% tych spotkań było bez sensu i mogło być zwyczajnym mailem. A wystarczyłoby odpowiedzieć na 5 pytań, aby podjąć właściwą decyzję na pytanie: robić spotkanie czy odwołać? Jak Walczyć ze spotkaniozą w 5 krokach? Za każdym razem, kiedy postanowisz zwołać spotkanie, jednak nie będziesz do końca przekonany_a, czy to dobry pomysł. Spróbuj odpowiedzieć sobie na te proste pytania i podejmij właściwą decyzję. 1. Czy tylko wspólna praca będzie efektywna? 2. Czy jasne jest jaki rezultat spotkania chcesz uzyskać? 3. Czy masz plan/ agendę spotkania (jeśli jest dłuższe niż 20 min.)? 4. Czy jesteście przygotowani do spotkania czy wiecie co mówić? 5. Czy wszyscy niezbędni uczestnicy potwierdzili obecność? A jeśli zdecydujecie się na spotkanie, polecam Wam planowanie metodą IDOARRT, którą poznałam śledząc profil LinkedInowy Martyny Tarnawskiej oraz uczestnicząc w jej szkoleniach w Socjomanii. Litery w akronimie IDOARRT reprezentują Intention, Desired Outcomes, Agenda, Roles & Rules, Timeline, czyli Intencję, Rezultaty, które chcemy osiągnąć, Role i Zasady oraz Czas.
0 Komentarze
Na rozdrożu 7 lat temu zmieniłam pracę, z szeregowego nauczyciela najpierw stałam się metodykiem seniorem sieci franczyzowej, wchodząc krok po kroku w rolę marketingowca, potem marketing przyszedł do mnie sam. Mimo wszystko czułam się wciąż na rozdrożu, czułam się niczyja. Nie byłam już nauczycielem, ale jeszcze nie byłam (w moim poczuciu) marketingowcem z pełnego zdarzenia. To nic, że byłam menadżerem. Mój wewnętrzny krytyk wciąż mówił, że jestem oszustem, nic nie umiem, nie mam studiów kierunkowych, nic nie wiem. Teraz wiem, że to nieprawda, uczę się bardzo dużo każdego dnia i jestem 100% profesjonalistą w swoich działaniach. Do tego wiem, że wcale nie musze tego udowadniać. Moja praca udowadnia to za mnie. MARKETING = REKLAMA = ZŁOMarketing to wspaniały proces społeczny, działania kształtujące świat, w którym żyjemy.
Nie zawsze jednak myślano o nim tak pięknie. W latach 90-tych, gdy kapitalizm w końcu wkroczył dumnie do naszego kraju, słowo marketing kojarzyło się z nachalną reklamą, kłamstwem, mamieniem ludzi i wciskaniem kitu. Tak było! Na szczęście to się zmienia. U nas zapalnikiem zmiany są na pewno: Paweł Tkaczyk, Piotr Bucki, no i wspaniałe kobiety branży: Aga Szóstek (autorka Biblii CX, którą powinien przeczytać każdy, a już zdecydowanie każdy marektingowiec), czy Ania Ledwoń-Blacha z More Bananas, ale o fajnych ludziach kiedyindziej, przy innej okazji. Dziś o zmianie! Jacek Kotarbiński we wstępie do "To jest Marketing" Setha Godina napisał: "marketing nie oszukuje ludzi. To ludzie oszukują, używając narzędzi marketingowych. Bądż dumny ze swojego marketingu". Tak właśnie pracuję, aby być dumna z tego, co robię. Rozbijając głową ściany, a czasem nawet mury stojące na drodze do zmiany, stając się przy tym jej elementem. I to chcę Ci przekazać. Pragnę z całego serducha pokazać, jak czerpiąc na maksa z każdego doświadczenia, każdej strony przeczytanej książki, każdego szkolenia i obserwacji innych zmieniłam swoją zawodową karierę o 180 stopni i pokochałam marketing. Marketing zmienia świat na lepsze. Przeczytaj czasem! :) |
AutorCześć jestem Karolina. Archiwa
Sierpień 2024
|
Home |
Teacher Trainer Blog |
O mnie |
Kontakt |
Moje CV |