Karolina Kępska - ​Trener NAUCZYCIELI
  • Karolina Kępska - trener nauczycieli
  • Nauczanie
  • Szkolenia
  • Publikacje
  • Blog
  • Kontakt

Grywalizacja dla najmłodszych

2/12/2017

2 Komentarze

 

Gry - dobre, czy szkodliwe?

Ogólnoprzyjęty stereotyp mówi, że gry wideo lub gry online ogłupiają najmłodszych, do tego są tylko i wyłącznie szkodliwe. Tymczasem nic bardziej mylnego. Są gry, szczególnie te typu RPG, które uczą. Czy zauważyliście kiedyś jak bogaty zasób słownictwa mają dzieci grające w Minecraft, czy League of Legends? Nazwy wszelkiego rodzaju zasobów, czy materiałów to dla nich pikuś. 
Więc jak to jest faktycznie, czy gry ogłupiają? A może gry jednak uczą? 

Czego uczą gry?

Naukowcy od dłuższego już czasu zastanawiają się, czy gry uczą. Pozostawmy na chwilę neurobiologiczne podstawy ich działania, o których już pisałam (Grywalizacja zawładnie Waszym umysłem). Istnieją dowody na to, że gry w rzeczywistości mają wartości edukacyjne. Według  Alison A. Carr-Chellman (2015) gry potrafią nauczyć wielu wspaniałych rzeczy:
- wspomnianych już wcześniej języków obcych i umiejętności swobodnej komunikacji,
- spostrzegawczości i szybkiej reakcji,
- logicznego, a zarazem krytycznego myślenia i rozwiązywania problemów,
- uczenia się na swoich błędach i wytrwałości w dążeniu do celu,
- umiejętności czytania ze zrozumieniem i trzymania się zasad,
- a przede wszystkim kreatywności.
Gry nie są panaceum na wszelkie problemy w szkolnictwie, jednak warto spróbować i wykorzystać ich mocy poprzez wdrożenie elementów i mechaniki gier do nauczania. 
Coraz więcej osób docenia gryfikację w edukacji, powstają liczne platformy edukacyjne, których działanie opiera się na mechanizmach wykorzystywanych w grach wideo. Podstawowym filarem funkcjonowania tych platform jest dodanie pierwiastka zabawy do nauki. 3F, tłumaczone przeze mnie jako 3Z: zabawa, znajomi i zwrotka (czyli feedback) powodują, że każdy gracz (uczeń) zaangażowany jest w proces nauczania. Przykładami takich platform są: duolingo, khan academy, class dojo, lub platforma dla dzieci Zdobywcy Wiedzy. 

Zdobywcy wiedzy

Zdobywcy Wiedzy to platforma dla dzieci z klas 1-3, którą właśnie testuję na mojej córce - dobrze mieć dziecko, przydaje się w pracy. ;) 
Zacznę również testować ją w szkole, żeby zaobserwować jej działanie nauczycielskie.
Póki co, platforma podoba mi się bardzo, bo elementy wiedzy z podstawowych przedmiotów, czyli polski, angielski, matematyka i przyroda przeplatają się z elementami gry. Zadań do wyboru jest bardzo dużo, różnią się poziomami trudności, ale nie trzeba robić ich w żadnej szczególnej kolejności. 
Obraz
Co do podstawowej mechaniki, dzieci są zdobywcami diamentów, które otrzymują za wykonanie różnych zadań. Nauczyciel ma również wpływ na to, czego uczą się dzieci, może zadawać im pracę domową, którą następnie sprawdza online, wykonanie tej pracy powinno z założenia być dowolne i dawać możliwość zdobycia większej ilości diamentów. Co najważniejsze, oprócz punktów - diamentów, od czasu do czasu dziecko zdobywa również odznakę, czyli jego status w grze się zmienia. Z grywalizacyjnego punktu widzenia, bardzo fajna jest również nieprzewidywalność. Nie wiadomo kiedy uczeń dostanie odznakę, więc z chęcią robi coraz więcej zadań, aby tą odznakę zdobyć. Do tego ranking dzieciaków i od czasu do czasu organizowane konkursy na najlepszego zdobywcę, czyli powiedzmy pewnego rodzaju wyzwanie lub misja. Z krótkiej obserwacji brakuje mi tylko współpracy, ale może się jeszcze dopatrzę.

W klasie

Platforma edukacyjna to nie wszystko. Aby najlepiej wykorzystać możliwości takiej platformy, jak np. Zdobywcy Wiedzy należałoby się wprowadzić na jej podstawie podobną fabułę w klasie i nagradzać diamentami naszych uczniów również za zadania wykonywane w szkole. Wtedy najłatwiej byłoby osiągnąć flow, dzieci cały czas byłyby zanurzone w grze. Moglibyśmy też uzupełnić grę o aspekty, których nie ma na platformie, a nawet rozszerzyć fabułę o bardziej rozwiniętą historię. 

Jednym zdaniem: lubię patrzeć jak grywalizacja rośnie w siłę i jest doceniana przez coraz szersze grono edukatorów. 



Źródełka: 
Carr-Chellman, A. A. (2016) Instructional Design for Teachers: Improving Classroom Practice, New York: Routledge, p. 162

​
2 Komentarze
dan3 link
2/15/2017 08:50:58 pm

Grywalizacja w nauce języków to niesamowicie ciekawy temat. Zwłaszcza dla najmłodszych, ale nie tylko. Polecam busuu.

Odpowiedz
Karolina Kępska Teacher Trainer link
2/15/2017 09:23:42 pm

Oczywiście, że znam busuu. Nie wiem czemu chwilowo wyleciało mi z głowy. Jednak grywalizację polecam również w wersji analogowej, nadaje się do pracy nad sobą, obowiązkami w domu, w pracy w dosłownie każdej branży - trzeba to tylko dobrze >>rozegrać<<. :)

Odpowiedz



Odpowiedz

    autorKa

    Są ludzie, którzy odpoczywają leżąc na kanapie i oglądając TV, są też tacy, który odpoczywają w ruchu lub robiąc coś. Ja należę do tych drugich, więc gdy akurat nie jeżdżę na rolkach, nie jestem na nartach lub nie pływam na basenie,  i mam odrobinę niezagospodarowanego czasu, chcę podzielić się z Wami moim światem. 

    Obraz

    Archiwa

    Marzec 2018
    Wrzesień 2017
    Czerwiec 2017
    Marzec 2017
    Luty 2017
    Styczeń 2017
    Grudzień 2016
    Listopad 2016

    Kategorie

    Wszystkie
    Autonomia W Nauczaniu
    Feedback
    Grupy Wiekowe
    Grywalizacja
    Metody Aktywizujące
    Motywacja
    Najmłodsi Uczniowie
    Najmłodsi Uczniowie
    Neurodydaktyka
    Pierwszy Wpis
    Zarządzanie Klasą

    Kanał RSS

Wspierane przez
  • Karolina Kępska - trener nauczycieli
  • Nauczanie
  • Szkolenia
  • Publikacje
  • Blog
  • Kontakt
✕